Metaverse – co to takiego i czy możemy już o nim mówić?

mezczyzna w okularach vr

W dzisiejszych czasach coraz częściej, mówimy o tzw. Metaverse. Wspomina się o nim głównie w kontekście prac prowadzonych przez Marka Zuckerberga, jednak nie jest on jedyny, który chcę wykorzystać wirtualną rzeczywistość. Warto się zatem zastanowić czym jest rzeczony Metaverse i kiedy możemy o nim mówić? Po drugie czy aktualnie istnieje coś co możemy jako Metaverse identyfikować, a jeśli nie to czy jest coś co zaczyna go przypominać? W końcu co wpływa i co pomaga pracom nad Metaverse? O tym wszystkim przeczytacie w tekście poniżej. 

Czym tak właściwie jest Metaverse? 

Metaverse jako pojęcie po raz pierwszy zostało użyte w powieści “Zamieć” (“Snow Crash”) Neala Stephensona w 1992 r. W swojej powieści Stephenson użył go do opisu równoległego, wirtualnego świata. W tym świecie ludzie przez swoje awatary pracowali, uczestniczyli w kulturze czy w końcu nawiązywali relację. Później termin metaverse pojawiał się głównie w literaturze, głównie tej zajmującą się futurologią, czyli nauką, której celem jest prognozowanie przyszłości w różnych dziedzinach życia. Sam termin zniknął też zatem z powszechnego użytku. Tą sytuację zmienił dopiero rok 2020. 

Rok 2020 i powrót do Metaverse. 

Rok 2020 był rokiem który na długo pozostanie w naszej pamięci. Głównie za sprawą Pandemii COVID 19, która zamknęła nas w domach na ostatnie dwa lata. To właśnie COVID spowodował zmiany w naszym życiu, takie jak choćby przejście części z nas na pracę zdalną. Pandemia też spowodowała, że w odpowiedzi na wyzwania jakie nam postawiła wróciliśmy do pierwotnych rozważań dot. Metaverse. 

Na początku 2020 roku Metaverse określało się bowiem głównie to, co działo się w świecie gier komputerowych. Stworzone przez ich twórców światy stały się nie tylko źródłem rozrywki ale również miejscem nawiązywania relacji, wspólnych spotkań czy przeżyć. 

Jako przykład niech posłużą choćby dwa koncerty, który odbyły się w świecie gry Fortnite. Pierwszy z nich to koncert Rapera Travisa Scotta z kwietnia 2020 roku (który mimo “darmowego” uczestnictwa przyniósł mu dochód rzędu nawet 20 milionów dolarów). Drugi odbył się w sierpniu 2021 r i jego gwiazdą była Ariana Grande. Co prawda nie wiadomo ile artystka zainkasowała z tego eventu ale biorąc pod uwagę jej rozpoznawalność jest to raczej kwota większa od tej jaką zarobił Travis Scott. 

Metaverse współcześnie

Współcześnie termin metaverse stał się ponownie modny. Głównie za sprawa Marka Zuckerberga, który zapowiedział prace nad stworzeniem takiego uniwersum i za sprawą zmiany nazwy firmy Facebook na Meta. Nikt jednak nie pokusił się jeszcze o kompletną skondensowaną definicję tego terminu. Powiem więcej eksperci w temacie twierdzą, że nie potrafią zdefiniować dokładnie czym jest metaverse i jakie warunki trzeba spełnić, żeby zostać za metaverse uznanym. Reasumując tą część współcześnie trudno określić czy mamy już do czynienia z metaverse. Są dwa podejścia do tematu. Z jednej strony mamy ludzi, którzy uznają klasyczną definicję metaverse i mówią, że mamy coś co można określić mianem proto-metaverse. Drudzy natomiast mówią, że nie można jeszcze określić czym jest metaverse i jakie czynniki go definiują. Wiemy natomiast, że obecnie mamy do czynienia z czynnikami pomagającymi i hamującymi rozwój metawersum. 

Rewolucja Web 3.0 a metaverse.

To czynnik sprzyjający powstawaniu metaverse. Chodzi o rozwój Internetu. Pokrótce można podzielić ten rozwój na 3 etapy.

Po pierwsze mamy Internet z jego początków określany mianem Web 1.0., który umożliwiał nam przeglądanie treści i prostą statyczną interakcję (np. wysłanie formularza kontaktowego). Jest to era stron zapisanych w statycznym HTML, które patrząc dziś są po prostu proste i estetycznie brzydkie. 

Drugi etap to Web 2.0., gdzie poza przeglądaniem treści sami jesteśmy w stanie je tworzyć. To tutaj znajdziemy wszelkie systemy tworzenia treści (CMS) takie jak WordPress, Joomla czy Drupal. Ponadto tutaj można przypisać też wszelkiej maści portale społecznościowe, które umożliwiają nam komentowanie rzeczywistości w czasie rzeczywistym. Dzięki tej rewolucji wszyscy staliśmy się współtwórcami globalnej sieci internetowej. 

Web 3.0

Najważniejsza dla koncepcji metaverse wydaje się jednak być ewolucja Internetu do poziomu Web 3.0. Tutaj z kolei początek i przyczynek do zmian dało wprowadzenie systemu blockchain i kryptowalut (takich jak Bitcoin czy Ethereum).

Ich powstanie umożliwiło z kolei powstanie systemu DeFi – czyli Decentralized Finance. Różni się on od Państwowych systemów finansowych tym, że w transakcjach (odbywających się przez blockchain) rezygnujemy z pośredników. Np istnieje aplikacja webowa, która umożliwia mi pożyczkę pieniędzy pod zastaw konkretnej kryptowaluty.

Dla przykładu przyjmijmy pożyczam od Ciebie kwotę 30 tys. dol. pod zastaw mojego  1 bitcoina.(w dniu pisania tego paragrafu kurs bitcoina wynosił dokładnie 30. 413,90 USD) Umawiamy się, że pożyczka zostanie zwrócona w przeciągu 30 dni. Jeśli się tak nie stanie to system automatycznie upłynni bitcoina a ty również automatycznie otrzymasz jego równowartość w Dolarach amerykańskich. Całość odbywa się bez jakichkolwiek pośredników (banku, windykatora, komornika itp.), co mocno ułatwia całą transakcję. 

Kolejnym możliwym dzięki blockchainowi rozwiązaniem stało się DAO. czyli Decentralized Autonomic Organization. W telegraficznym skrócie to Organizacja zarządzana w sposób demokratyczny, gdzie prawo głosu w danej sprawie ma każdy jej członek. Prawo głosu danego członka jest zapisane na tokenie blockchain. To z kolei umożliwia zupełnie anonimowe głosowanie członków. Najbardziej popularnym typem DAO są DAO Inwestycyjne. Ich członkowie mają wspólny portfel z kryptowalutami i wspólnie decydują na co przeznaczyć zgromadzone w nim środki. Jest to jednak tylko jeden z przykładów. Inne to np. DAO grantowe – wspierające środkami konkretne aplikacje, DAO społecznościowe (coś na kształt gildii w grach RPG), czy medialne, gdzie odbiorcy decydują o treściach publikowanych przez twórców. 

Kluczowym pojęciem zarówno w kontekście DeFi jak i w DAO są kwestie związane z własnością. Oba te systemy dają nam możliwość posiadania swojej własności w sieci – czy to prawa głosu w DAO,  czy też posiadania swojej jednostki kryptowaluty. Zatem Internet stał się miejscem, gdzie nie tylko możemy współtworzyć treści ale również, niezależnie od instytucji państwa możemy posiadać własność i to jest esencja Rewolucji WEB 3.0.

Współczesny Metaverse- czy jest kompletny? 

Odpowiadając najprościej nie, nie możemy mówić o jednym kompletnym Metaverse. Nie chodzi mi tutaj oczywiście o to, że nie istnieje żaden metaverse. Natomiast brakuje jednej zasadniczej sprawy. Z definicji uznawanej przez część ludzi wynika, że powinna to być połączona sieć, gdzie ludzie mogą wchodzić w interakcję, pracować czy bawić się wspólnie. Natomiast współczesnym metaversom czy raczej proto-metaversom brakuje właśnie tego elementu połączenia. Zazwyczaj są to środowiska powstałe w jednym konkretnym celu (praca, gra, tworzenie relacji) i nie są ze sobą w żaden sposób połączone. O pełnym kompletnym metaverse będziemy mogli mówić, gdy firmy nad nim pracujące dojdą do konsensusu i połączą swoje usługi. W międzyczasie warto raczej mówić o proto-metaverse. 

Co stoi na przeszkodzie wprowadzeniu pełnego Metaverse?

Tu można wyróżnić kilka czynników. Przede wszystkim jest to jeszcze kwestia wystarczającej technologii. Jeśli chcielibyśmy skonstruować spójny metaverse to konieczna byłaby obróbka bardzo dużej ilości danych w czasie rzeczywistym. Współcześnie nie ma jeszcze komputerów, które posiadałyby odpowiednią mocą obliczeniową. 

Po drugie kwestia partykularnych interesów poszczególnych spółek, które nad metaverse pracują. Wyścig do tego kto pierwszy stworzy i opatentuje spójny metaverse trwa w najlepsze.  Jeśli chcielibyśmy stworzyć spójny system potrzebny byłby konsensus. Ponadto wyzwaniem będzie też tutaj kwestia wzajemnych połączeń i integracji między usługami. Póki co jesteśmy jeszcze na etapie tworzenia “małych” meta-światów, czyli czegoś co można określić mianem proto-metaverse. 

Po trzecie obecna sytuacja rynkowa i międzynarodowa. Wojna na Ukrainie, sankcję przeciw Rosji, Embargo na gaz i paliwa i ich niedobory w światowej gospodarce. To wszystko doprowadziło do znacznego spowolnienia gospodarki. To z kolei wpłynęło na wszystkie aspekty metaverse i proto-metaverse. Jako przykład można choćby pokazać załamanie rynku kryptowalut z którym mamy obecnie do czynienia. Współcześnie kwestia Metaverse zdaje się schodzić na dalszy plan ze względu na problemy z jakimi boryka się świat.

Przykłady Proto-metaverse. 

Na koniec przejdźmy do współczesnych przykładów takich proto-metaversów. Na pewno za przykład można uznać gry formatu Roblox, The Sandbox czy Fortnite, które oferują użytkownikom inny równoległy do rzeczywistego świat. W tym świecie istnieje zarówno możliwość wspólnego spędzania czasu ze znajomymi, wspólnej zabawy czy jak w wypadku Fortnite nawet wzięcia udziału w wydarzeniu kulturalnym.

Po drugie możemy powiedzieć o proto-metaverse, które są ściśle celowościowe. Tutaj możemy wyróżnić choćby Facebook Workplace, który jest biurem w wirtualnym świecie i służy głównie do odbywania spotkań i pracy w zespole. Podobny zarys maja również środowiska pracy stworzone przez firmy w Indiach i Wielkiej Brytanii. Wymieniłbym też tutaj cały sektor DeFi wraz z giełdami kryptowalut i sektorem NFT. . 

W końcu wymieniłbym te, które pozwalają nam na posiadanie jakiejś wirtualnej nieruchomości i są na pograniczu gry i Marketplace. Tutaj mieści się choćby Decentraland, Second Life, czy SuperWorld. W tych światach za kryptowalutę możemy nabyć jego części stworzyć na niej coś swojego, unikalnego, a następnie, jeśli będziemy mieli taką chęć sprzedać “nasz twór” innym. Te światy wypracowały swoje minigospodarki, które pozwalają na taką właśnie wymianę dóbr między ich uczestnikami.Być może to właśnie ta gałąź jest najbliższa klasycznej definicji metaverse o którym myślał Stephenson. 

Metaverse, a zwykli ludzie?

Pojawia się więc pytanie co my jako zwykli ludzie możemy wyciągnąć z Metaverse? Czy jest coś co dzięki niemu zyskamy? Jako że jest to jeszcze projekt w trakcie realizacji bardzo trudno odpowiedzieć jednoznacznie na tak postawione pytania. Duże firmy zyskały przez metaverse kolejne miejsce do promocji swoich marek, pracy i zarobku.

Natomiast dla zwykłego przeciętnego człowieka, mamy potencjalne źródło inwestycji de facto nie regulowanych państwowo, co może stanowić swoistą sferę wolności. Po drugie kolejne pole do interakcji i kształtowania relacji międzyludzkich co szczególnie w trakcie i po Pandemii (która co do zasady cały czas trwa) będzie szczególnie istotne. Po trzecie metaverse daje nam potencjalnie nowy styl życia, gdzie praca zdalna, przy pomocy avatarów będzie na porządku dziennym.

Są to jednak póki co rozważania teoretyczne, bo jeszcze przez jakiś czas pozostaniemy w sferze proto-metaverse, gdzie doświadczymy częściowego spotkania z ideą metaverse.

Podsumowanie

Reasumując, metaverse w klasycznym ujęciu, przedstawiony jako alternatywny świat, gdzie ludzie żyją zarabiają bawią się jeszcze nie powstał. Można powiedzieć, że obecnie trwa wyścig o palmę pierwszeństwa w zaprojektowaniu takiego świata. Dziś ludzie też nie do końca wiedzą jeszcze jak ma on wyglądać (nawet znawcy tematu mówią, że nie wiedzą). Jednak jesteśmy na dobrej drodze do jego powstania. Ułatwia nam to znaczenie rewolucja Web3.0. dzięki której możemy posiadać części Internetu. O tym że jesteśmy na dobrej drodze świadczy też rozwój proto-metaversów takich jak Second Life, Decentraland czy Fortnite. Jednak spójny wielki metaverse to melodia przyszłości, być może niedalekiej ale jednak przyszłości. Warto czekać na to jak to się rozwinie. Ja będę czekał na pewno :) 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.