Produktywność Pracy – 5 prostych sposobów na produktywny dzień w pracy.
Produktywność to jeden z najważniejszych czynników naszej pracy. Im bardziej jesteśmy produktywni tym więcej jesteśmy w stanie zrobić w danym czasie. Czy istnieją jakieś sposoby na poprawę produktywności pracy? Jeśli tak to jak możemy to zrobić? 5 porad w tym zakresie znajdziecie w tym tekście
1. Zacznij wcześnie.
Dla niektórych wczesne wstawanie to udręka nie do przyjęcia. Jednak jak pokazują badania to w tym czasie jesteśmy najbardziej kreatywni. Wstając wcześniej przede wszystkim mamy na wszystko więcej czasu. Jeśli wstaniemy np. o 5:30 to mamy czas zjeść śniadanie, zrobić sobie kawę i popracować zanim nasze pociechy (o ile je mamy) wstaną do szkoły i zacznie się codzienna gonitwa. Wcześniejsze wstawanie nie przyjdzie jednak samo z siebie – trzeba wyrobić sobie ten nawyk a do tego najzwyczajniej potrzeba czasu. Wstając wcześniej mamy czas aby ułożyć plan gry na najbliższy dzień. Ponadto mamy po prostu więcej czasu – dłuższy dzień przed sobą. Po trzecie spróbujcie choć raz wstać przed godz. 6:00 i wyjdźcie na balkon/otwórzcie okno i wsłuchajcie się – nawet w Warszawie o tak wczesnej porze panuje sprzyjająca koncentracji cisza, a im większa koncentracja tym większa produktywność – Proste. Do rzeszy ludzi wstających wcześniej należą choćby tacy przedsiębiorcy jak Tim Cook (Apple), Richard Brunson (Virgin Group), czy Mary Barra (General Motors).
2. Dwa monitory.
Kolejny trik, który pozwala optymalnie wykorzystać nasz czas pracy. Obojętnie czy jesteś copywriterem, programistą czy grafikiem. Dwa monitory dają Ci możliwość Swoistego multitaskingu i reakcji, bez potrzeby ciągłego minimalizowania okien – Możesz np. na jednym monitorze mieć otwarty swój piękny kod w dowolnym języku programowania, a gdy natrafisz na problem na drugim monitorze możesz poszukać jego rozwiązania.
3. Wycisz Internet.
Nie mówię tutaj o wyciągnięciu kabla z gniazdka naszego routera czy kabla sieciowego z naszego komputera. Mówiąc o wyciszeniu internetu chodzi mi bardziej o portale społecznościowe (jeśli z nich korzystasz). Najczęściej bowiem Facebook/ Twitter i inne strony mają tendencję do wciągania swoich użytkowników. Osobiście jeśli nawet jestem zalogowany na tych portalach to wyciszm ich karty (w Google Chrome należy w tym celu nacisnąć na karcie prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję wycisz kartę). W miarę możliwości radzę też odstawić Youtube’a – zwłaszcza z włączonym autoodtwarzaniem. Jeśli chcesz np. posłuchać muzyki polecam inne aplikację takie jak Spotify. Jeśli nie macie samozaparcia polecam instalację aplikacji, która zablokuje te strony za Was – przykładową listę znajdziecie tutaj.
4. Email nie zając nie ucieknie.
Kolejny tip co do Internetu. Konkretniej chodzi o rozpraszacz w postaci skrzynki mailowej. Znacie taką sytuację? Siedzicie nad konkretnym projektem, skoncentrowani na nim w 100 % i nagle wpada Wam mail od klienta z wyceną czegoś na tzw. „wczoraj” lub „ważnym pytaniem”. W związku z tym rzucacie projekt i przenosicie skupienie na ofertę dla klienta. Pół biedy jeśli jest to coś prostego co zrobicie zgodnie z zasadą dwóch minut (jeśli coś zajmie ci 2 min. zrób to od razu w całości). Częściej jednak bywa tak, że musicie posiedzieć nad tym znacznie dłużej niż 2 min., po czym wrócić do poprzedniego zadania. Pół biedy jeśli taki rozpraszacz zdarzy się raz na jakiś czas. Często jednak takie maile przychodzą częściej.
Zamiast od razu odpisywać na wszystko co tylko wpadnie ci do skrzynki proponuje działać blokowo – Jeśli chcesz się skupić na jakimś zadaniu (lub częściej jego części) daj sobie na to czas –np. 2h w których skupisz się tylko na tym zadaniu. Jednocześnie możesz ustawić sobie autoresponder z wiadomością do twoich klientów w celu uspokojenia ich, że otrzymałeś ich pytanie i odpowiesz na nie jak najszybciej. W ten sposób uspokoisz też swoje sumienie. Pamiętaj też aby min. raz dziennie w twoim planie znalazł się blok pod tytułem „odpowiadam na maile”.
5. Rób sobie przerwę co jakiś czas.
Nawet najwięksi nie dadzą rady pracować na najwyższych obrotach przez cały czas – no po prostu nie ma cudów (nie jesteśmy maszynami). Dlatego ważne jest co jakiś czas wstanie od komputera i zrobienie sobie momentu na oddech. Warto wtedy wyjść z biura, przejść się po parku usiąść na świeżym powietrzu, zrobić kilka skłonów lub przysiadów porozciągać się. W ten sposób jak pisałem w tym tekście daje to nową perspektywę z której możemy spojrzeć na postawione przed nami zadanie.
Podsumowanie
Na naszą kreatywność i produktywność pracy wpływa wiele czynników. Na część z nich mamy wpływ na część nie. W wypadku tych pierwszych możecie zastosować pięć wspomnianych przeze mnie powyżej rozwiązań. Są to triki dzięki którym zobaczycie poprawę swojej efektywności. Poprawa produktywności to z kolei więcej rzeczy zrobionych, a więcej zrobionych rzeczy to większa satysfakcja z tego co robimy. Satysfakcja powoduje z kolei, że chcemy coś robić i tak koło się zamyka. To są nasze propozycje na poprawę produktywności – jeśli macie swoje to podzielcie się nimi w komentarzach.
Polecamy
Jeśli chcesz wyzwolić swoją produktywność i poszukujesz ciekawych ofert pracy, to przejdź do Jooble. Znajdziesz tam oferty dla freelancerów, grafików, programistów i innych.
Dla niektórych wczesne wstawanie to udręka nie do przyjęcia. Jednak jak pokazują badania to w tym czasie jesteśmy najbardziej kreatywni. Wstając wcześniej przede wszystkim mamy na wszystko więcej czasu. Jeśli wstaniemy np. o 5:30 to mamy czas zjeść śniadanie, zrobić sobie kawę i popracować zanim nasze pociechy (o ile je mamy) wstaną do szkoły i zacznie się codzienna gonitwa. Wcześniejsze wstawanie nie przyjdzie jednak samo z siebie – trzeba wyrobić sobie ten nawyk a do tego najzwyczajniej potrzeba czasu. Wstając wcześniej mamy czas aby ułożyć plan gry na najbliższy dzień. Ponadto mamy po prostu więcej czasu – dłuższy dzień przed sobą. Po trzecie spróbujcie choć raz wstać przed godz. 6:00 i wyjdźcie na balkon/otwórzcie okno i wsłuchajcie się – nawet w Warszawie o tak wczesnej porze panuje sprzyjająca koncentracji cisza, a im większa koncentracja tym większa produktywność – Proste. Do rzeszy ludzi wstających wcześniej należą choćby tacy przedsiębiorcy jak Tim Cook (Apple), Richard Brunson (Virgin Group), czy Mary Barra (General Motors).
Kolejny trik, który pozwala optymalnie wykorzystać nasz czas pracy. Obojętnie czy jesteś copywriterem, programistą czy grafikiem. Dwa monitory dają Ci możliwość Swoistego multitaskingu i reakcji, bez potrzeby ciągłego minimalizowania okien – Możesz np. na jednym monitorze mieć otwarty swój piękny kod w dowolnym języku programowania, a gdy natrafisz na problem na drugim monitorze możesz poszukać jego rozwiązania.
Nie mówię tutaj o wyciągnięciu kabla z gniazdka naszego routera czy kabla sieciowego z naszego komputera. Mówiąc o wyciszeniu internetu chodzi mi bardziej o portale społecznościowe (jeśli z nich korzystasz). Najczęściej bowiem Facebook/ Twitter i inne strony mają tendencję do wciągania swoich użytkowników. Osobiście jeśli nawet jestem zalogowany na tych portalach to wyciszm ich karty (w Google Chrome należy w tym celu nacisnąć na karcie prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję wycisz kartę). W miarę możliwości radzę też odstawić Youtube’a – zwłaszcza z włączonym autoodtwarzaniem. Jeśli chcesz np. posłuchać muzyki polecam inne aplikację takie jak Spotify. Jeśli nie macie samozaparcia polecam instalację aplikacji, która zablokuje te strony za Was – przykładową listę znajdziecie tutaj.
Kolejny tip co do Internetu. Konkretniej chodzi o rozpraszacz w postaci skrzynki mailowej. Znacie taką sytuację? Siedzicie nad konkretnym projektem, skoncentrowani na nim w 100 % i nagle wpada Wam mail od klienta z wyceną czegoś na tzw. „wczoraj” lub „ważnym pytaniem”. W związku z tym rzucacie projekt i przenosicie skupienie na ofertę dla klienta. Pół biedy jeśli jest to coś prostego co zrobicie zgodnie z zasadą dwóch minut (jeśli coś zajmie ci 2 min. zrób to od razu w całości). Częściej jednak bywa tak, że musicie posiedzieć nad tym znacznie dłużej niż 2 min., po czym wrócić do poprzedniego zadania. Pół biedy jeśli taki rozpraszacz zdarzy się raz na jakiś czas. Często jednak takie maile przychodzą częściej.
Zamiast od razu odpisywać na wszystko co tylko wpadnie ci do skrzynki proponuje działać blokowo – Jeśli chcesz się skupić na jakimś zadaniu (lub częściej jego części) daj sobie na to czas –np. 2h w których skupisz się tylko na tym zadaniu. Jednocześnie możesz ustawić sobie autoresponder z wiadomością do twoich klientów w celu uspokojenia ich, że otrzymałeś ich pytanie i odpowiesz na nie jak najszybciej. W ten sposób uspokoisz też swoje sumienie. Pamiętaj też aby min. raz dziennie w twoim planie znalazł się blok pod tytułem „odpowiadam na maile”.
Nawet najwięksi nie dadzą rady pracować na najwyższych obrotach przez cały czas – no po prostu nie ma cudów (nie jesteśmy maszynami). Dlatego ważne jest co jakiś czas wstanie od komputera i zrobienie sobie momentu na oddech. Warto wtedy wyjść z biura, przejść się po parku usiąść na świeżym powietrzu, zrobić kilka skłonów lub przysiadów porozciągać się. W ten sposób jak pisałem w tym tekście daje to nową perspektywę z której możemy spojrzeć na postawione przed nami zadanie.